Ponieważ
cena na wosk jest stosunkowo wysoka, zdarzają się
jego zafałszowania, polegające na dodawaniu do niego
różnych substancji o podobnej konsystencji.
|
|
Stwierdzone dotychczas zafałszowania wosku wykazują, że
w naszych warunkach do tego celu używana jest najczęściej
parafina, cerezyna, stearyna, kalafonia, żywica lub łój.
A zatem głównie na obecność tych właśnie substancji w wosku
należy zwracać uwagę.
Bywają, chociaż rzadko, wypadki stosowania różnych domieszek
mechanicznych, jak kamienie, żelazo lub niektóre cięższe
sproszkowane substancje w celu zwiększenia ciężaru wosku.
Dlatego duże kręgi czy bryły wosku należy przy zakupie rozbijać
na kilka części.
Podobnie
jak przy ocenie miodów, badanie wosku podejrzanego o zafałszowanie
rozpoczyna się od próby organoleptycznej. Przy pewnej wprawie
ugniatanie, rozciąganie, rozrywanie, żucie, wąchanie i smakowanie
wosku pozwala stosunkowo szybko wykryć większość zafałszowań.
W razie zafałszowania parafina lub cerezyna wosk w miejscu
pocierania robi się gładki, błyszczący (cecha parafiny i
cerezyny), a podczas ugniatania bieleje (cecha parafiny).
Analiza chemiczna wykaże w takim wypadku zbyt niską liczbę
kwasową i estrową oraz liczbę zmydlenia.
Potwierdzeniem podejrzenia jest
próba Weinwurma.
Do 25 ml 0,5n alkoholowego roztworu
KOH należy dodać 5 g wosku i zmydlić go, utrzymując pod
chłodnicą zwrotną w stanie wrzenia przez
1 1/2 godziny. Następnie odparowuje się alkohol na łaźni
wodnej, a do pozostałości dodaje 20 cm3 gorącej gliceryny
i 100 cm3 wrzącej wody. Przezroczysty roztwór świadczy o
czystym wosku, natomiast zmętnienie - o domieszce 5-8% parafiny
lub cerezyny, a osad - o zawartości ponad 8% jednego z tych
dodatków.
Zafałszowanie żywicą rozpoznaje
się, gdy w czasie ugniatania wosk staje się nadmiernie lepki,
podczas żucia przylepia się do zębów, przy czym jednocześnie
wyczuwa się lekki posmak terpentyny.
Zafałszowanie łojem lub innym
tłuszczem łatwo stwierdzić po umieszczeniu małej kuleczki
wosku na rozpalonej płycie lub krytej maszynce elektrycznej.
Kuleczka topi się, a następnie wydziela ostrą woń przypalonego
tłuszczu (akroleina). Czysty wosk pszczeli topi się i spala
bez tego, charakterystycznego jedynie dla tłuszczów zapachu.Zafałszowanie
wosku łojem powoduje podwyższenie jego liczby estrowej i
liczby zmydlenia. Zafałszowanie tłuszczami, np. łojem, można
też wykryć przez silne ogrzanie. Wyczuwalny przy tej próbie
ostry zapach akroleiny świadczy o zafałszowaniu.
Zafałszowanie kalafonią podwyższa
liczbę kwasową wosku oraz liczbę zmydlenia. Zafałszowanie
to wykrywa się za pomocą reakcji Storcha-Morawskiego. Do
0,5 g wosku dodaje się 5 ml bezwodnika kwasu octowego i
zagotowuje, następnie studzi i odsącza. W razie zafałszowania
wosku kalafonią lub żywicą przesącz, do którego trzeba dodać
1-2 krople stężonego kwasu siarkowego, barwi się na kolor
ciemnofioletowy. Zabarwienie przechodzi szybko w niebieskie,
a potem z kolei w zielonobrunatne.
|