PSZCZOŁY.PL na Ukrainie

ciąg dalszy .... (3/3)

Pasieki ukraińskie

Udało nam się również zwiedzić kilka innych pasiek w okolicach Krzemieńca i Lwowa. Ze względu na niską temperaturę i deszcz pszczoły były nieruchliwe i prawie nie wylatywały z uli. Bardzo spodobały nam się ule wykonane z jednego kawałka pnia lipowego wydrążonego w środku, wysokości mniej więcej 1 metra zabezpieczone z góry solidnym krążkiem z litego drewna oraz czapą trzciny. Oczywiście takie ule są trzymane głównie przez pszczelarzy ze względu na swój wygląd a normalna gospodarka odbywa się w drewnianych, klasycznych ulach. Chociaż taki ul wykonany z pnia wymaga ramek o nietypowym kształcie to wg słów gospodarza-pszczelarza znakomicie spełnia swoje zadanie a na dodatek jego konstrukcja pozwalana na bardzo dobre zimowanie pszczół. Mimo początkowych problemów udało nam się sfotografować taki ul od środka. W pozostałych ulach były już pewne ilość miodu, choć na pewno biorąc pod uwagę kalendarz powinno go być znacznie więcej - ale tu znowu przypomniała o sobie pogoda. Z ciekawych akcesoriów zwróciła nasza uwagę wykonana z jednego kawałka pnia rojnica (fot.). Gospodarze znowu częstowali na wiosennym miodem o wybornym smaku.

mokrą wiosnę widać najlepiej na ramkach	60 ulowa pasieka w sadzie
wieszak na ramki pod okapem	ul wydrążony w pniu drzewa
w drewnianym ulu pszczoły bardzo dobrze pracują i zimują	pszczoły zapełniają każdą wolną przestrzeń
ul - pniak z daszekiem z czciny	drewniana rojnica
wnętrze ula wykonanego z pnia

Wyjeżdzaliśmy z Ukrainy z bardzo miłymi wrażeniami, zachwyceni zarówno piękną przyrodą jak i gościnnością Ukraińców. Zostaliśmy zaproszenii na Lwoskie Święto Miodu które będzie miało miejsce w siepniu. Na pewno tam będziemy - odpowiednia relacja pojawi się w portalu.

Rafał Krawczyk, Janusz Pudełko

<--- wcześniej